Sputnik nad Krakowem

Już w najbliższy poniedziałek — 9 grudnia — “Sputnik” ponownie zawita w Krakowie. Widzowie będą mogli uczestniczyć w pokazach najlepszych rosyjskich filmów do 15 grudnia w “Kinie pod Baranami” (Rynek Główny 27).

Mieszkańcy Krakowa będą mogli obejrzeć wszystkie 4 tytuły nagrodzone przez Jury Konkursu Filmów Fabularnych 13. Sputnika! W programie zobaczą znakomity debiut Borisa Akopowa "Byk", który zdobył Grand Prix 13. Sputnika. Ten świeży, dynamiczny i niezwykle mocny film przenosi widzów w lata 90. ubiegłego wieku – w szalone czasy rozpadu poradzieckiego świata, pierwszej wojny czeczeńskiej i rodzącej się rosyjskiej mafii.

Filmem, który z pewnością nie może umknąć uwadze festiwalowej publiczności jest także "Braterstwo" Pawła Łungina — zdobywca II Nagrody w sputnikowym Konkursie Głównym. Obraz ukazuje ostatnie miesiące radzieckiej interwencji w Afganistanie. Film wzbudził ogromne kontrowersje w Rosji, łącznie z próbą wstrzymania jego dystrybucji przez polityków Dumy.

Krakowskich widzów zaprosimy także na film "Port" Aleksandry Strielanej, który zdobył III Nagrodę na warszawskiej edycji 13. Sputnika. Jest to historia miłosnego trójkąta, w którym zdolny, ale z łatwością mogący zejść na złą drogę, bokser Andriej musi dokonać wyboru między dwiema skrajnie różnymi kobietami: Kirą — starającą się dojść do zdrowia po tragicznym wypadku samochodowym — oraz Tiną — właścicielką nocnego klubu.

W “Kinie pod Baranami” zaprezentujemy także wyróżniony przez Jury film duetu reżyserskiego Nataszy Mierkułowej i Alekseja Czupowa — "Człowiek, który wszystkich zaskoczył". Obraz wpisuje się w aktualny dyskurs na temat tożsamości płciowej, tolerancji i praw człowieka. Jest również gorzkim i bolesnym portretem mentalności mieszkańców rosyjskiej prowincji, dla których każda inność jest podejrzana.

Aleksandr Łungin (syn Pawła Łungina) w swoim filmie "Wielka poezja" serwuje nam najlepsze amerykańskie kino w wydaniu rosyjskim! Nawiązuje on zarówno do wczesnej twórczości Quentina Tarantino, jak i dzieł nieżyjących już Aleksieja Bałabanowa i Siergieja Bodrowa. Bohaterami opowieści jest dwóch młodych mężczyzn, którzy po powrocie z konfliktu w Donbasie znajdują pracę jako ochroniarze w prywatnej firmie. Łungin wykorzystuje kino gatunkowe do sportretowania kolejnego straconego pokolenia w dziejach Rosji, pokolenia naznaczonego piętnem wojny.

Zrealizowany w paradokumentalnej formie melodramat Larisy Sadiłowej "Pewnego razu w Trubczewsku" to film z gatunku tych, w których na pozór nie dzieje się nic, ale w rzeczywistości wydarza tak wiele. To opowiedziana z dystansem, lecz nie pozbawiona napięcia, historia miłości mieszkających na głębokiej rosyjskiej prowincji dwojga kochanków: kierowcy tira i gospodyni domowej, dorabiającej do utrzymania szydełkowaniem.

W filmie "Van Goghi" Siergieja Liwniewa zobaczymy dwie wielkie aktorskie indywidualności, Aleksieja Sieriebriakowa i Daniela Olbrychskiego, którzy wcielają się w postaci syna i ojca — artystów żydowskiego pochodzenia, których drogi rozeszły się dwie dekady wcześniej.

Na biegun zimna, bez upiększania i pozowanych scen, zabierze widzów Leonid Krugłow za sprawą swojej „Wielkiej drogi północnej”. Jest to monumentalna podróż arktycznym szlakiem Siemiona Dieżniewa, pioniera i odkrywcy, który w XVII wieku przesunął granicę Księstwa Moskiewskiego daleko na wschód. Fotograf i podróżnik Leonid Krugłow wraz ze swoją ekipą udaje się w podróż, w której pokonują 10 tysięcy kilometrów na ciągniętych przez psy i renifery zaprzęgach, w łodziach i na motoparalotniach. Ryzykując życiem, pokonują drogę z Archangielska do Cieśniny Beringa.

13. "Sputnik nad Krakowem" odbędzie się w dniach 9 – 15 grudnia w “Kinie pod Baranami”. Pełny program oraz informacje o pozostałych replikach znajdziecie na: https://sputnikfestiwal.pl/2019/repliki