„Ajka” Siergieja Dworcewoja w konkursie 12 Sputnika
Ruszyła sprzedaż biletów oraz karnetów na projekcje 12. Sputnika w kinach Luna, Elektronik oraz Iluzjon. Waszej uwadze szczególnie polecamy znakomite filmy fabularne w sekcji konkursowej.
Informowaliśmy już, że w Konkursie Filmów Fabularnych 12. Sputnika znalazły się tytuły: Chwilowe trudności, reż. Michaił Raschodnikow; Dwoje, reż. Timofiej Żałnin; Głębokie rzeki, reż. Władimir Bitokow; Niech będzie Liza, reż. Igor Kagramanow; Podrzutki, reż. Iwan I. Twierdowskij; Pustka, reż. Paweł Moskwin; Serce świata, reż. Natalia Mieszczaninowa; Słonie mogą w piłkę grać, reż. Michaił Segal; Wojna Anny, reż. Aleksiej Fiedorczenko; Worek bez dna, reż. Rustam Chamdamow.
Sekcja konkursowa składa się w tym roku aż z 18 filmów fabularnych. Dziś chcielibyśmy napisać kilka słów o ośmiu pozostałych. Jednym z najmocniejszych tytułów tegorocznego Konkursu będzie „Ajka” w reżyserii Siergieja Dworcewoja. To drugi po „Tulpanie” fabularny obraz znakomitego reżysera-dokumentalisty. Odtwórczyni głównej roli w filmie, Samal Jesljamowa, otrzymała w tym roku Złotą Palmę za "Najlepszą rolę kobiecą".
„Ajka” to historia imigrantki z Kirgizji, której silny instynkt przetrwania sprawia, że jest w stanie wytrzymać prawdziwą gehennę. Dworcewoj pokazuje bezlitośnie i dobitnie katastrofę humanitarną, którą przeżywa współczesny świat, często zupełnie ją ignorując. Otrzeźwienie i ból, z którymi widz opuszcza seans „Ajki”, mogą zdziałać o wiele więcej w trudnym i jakże aktualnym dziś temacie migracji niż niejedne polityczne i medialne hasła.
Zdjęcia do „Ajki” zrealizowała znakomita operator Jolanta Dylewska, która spotka się z widzami po projekcji na Sputniku. W jej obiektywie Moskwa przytłacza nas odcieniami szarości i uporczywym śniegiem, a ciasne kadry sprawiają, że, podobnie jak bohaterce, często brakuje nam przestrzeni na głęboki oddech. Za charakteryzację odpowiedzialny był Tomasz Matraszek, za postprodukcję dźwięku zaś Joanna Napierska. Film został zrealizowany w niemiecko-polsko-kazachsko-chińskiej koprodukcji. Ze strony polskiej projekt został wsparty przez Annę Wydrę z Otter Film.
Jury i widzowie ocenią także nagrodzoną za najlepszy scenariusz na minionym Kinotawrze „Historię pewnego powołania” w reżyserii Awdotji Smirnowej. Jest to poruszająca opowieść o wydarzeniach, których uczestnikiem był sam hrabia Lew Nikołajewicz Tołstoj. Przesłanie filmu mówi nam o tym, że na niesprawiedliwość należy zawsze reagować bez zwłoki. Talent Smirnowej do scenariopisarstwa polega właśnie na tym, że nie traci ona nawet sekundy czasu ekranowego. Każda scena zaprasza widza do dialogu. Jest to kino fabularne, w którym na efekt końcowy pracuje najmniejszy detal. Główną zaletą „Historii pewnego powołania” jest jej uniwersalność. Film będzie doskonale zrozumiały nawet w oderwaniu od polityczno-historycznego kontekstu, w którym został osadzony. Elementy dramatu kostiumowego przeplatają się tu ze współczesnością, sprawiając, że fabuła staje się ponadczasowa. Rzeczywistość przedstawiona w obrazie jest tak szeroka i wielowymiarowa, że każdy widz odnajdzie w niej swoją prawdę. W filmie zagrał polski aktor Łukasz Simlat, który opowie widzom festiwalowym o pracy na planie.
Konkursowy „Dowłatow” Aleksieja Germana Jr. to opowieść o kilku dniach z życia słynnego rosyjskiego literata, przebywającego w Leningradzie w latach 70. ubiegłego wieku. Siergiej Dowłatow, inaczej niż jego przyjaciel Josif Brodski, światową sławę zdobył dopiero po śmierci - w Polsce jego dzieła wydano w latach 90. W przedstawionym cyklu życiowych wydarzeń, czasem śmiesznych, czasami poruszających, mamy szansę poznać wrażliwego, utalentowanego, ironicznego człowieka, który, obierając specyficzną drogę twórczą, z czasem przeobraża się w jednego z najbardziej popularnych prozaików rosyjskich XX wieku. Aktorka Helena Sujecka, która zagrała w filmie, porozmawia z widzami po seansie na 12. Sputniku.
O Grand Prix powalczy także „Ambiwalencja” w reżyserii Antona Bilżo. Film zdobył dwa wyróżnienia na Festiwalu Filmowym „Okno na Europę” w Wyborgu. Fabuła obrazu oparta jest na licznych kontrastach. Dwaj przyjaciele, początkujący psychiatrzy, mają zupełnie różny stosunek do życia. Jeden chce zawsze postępować według ustanowionych zasad; drugi – eksperymentować. Pierwszy to poukładany prymus; drugi – wichrzyciel spokoju. Pierwszy kocha, jednocześnie nienawidząc; drugi nienawidzi, kochając. Niestety obaj kochają tę samą kobietę. Dla jednego jest ona matką, dla drugiego zaś kochanką. Widzów zapraszamy już dziś na spotkanie z aktorką Olgą Cyrsen i producentką Asią Tiemnikową.
Rozkwitające w ostatnich latach kino jakuckie w Konkursie 12. Sputnika będzie reprezentować zwycięzca Głównej Nagrody na Międzynarodowym Festiwalu Filmowym w Moskwie – „Car-ptak” w reżyserii Eduarda Nowikowa, który osobiście przedstawi film w Warszawie. Jest to przepięknie nakręcona opowieść z pogranicza realizmu i mistycyzmu. Historia pary starszych ludzi, którym przyszło zaopiekować się orłem uważanym za świętego ptaka. Reżyser, wykorzystując najprostsze środki, ukazuje tak trudne zagadnienia, jak wina człowieka wobec natury, pokuta i odkupienie. Film można interpretować zarówno, jako przypowieść religijną, jak również dramat rodzinny.
„…inna ja” to dość późny kinowy debiut Aleksieja Wasina. Reżyser będzie miał okazję osobiście opowiedzieć widzom 12. Sputnika o swojej produkcji. Dramatyczna historia młodej Elizy, która, jako malarka, jest niezrozumiała przez otoczenie. Kiedy z powodu niegodziwego zachowania swego ojczyma okoliczności zaganiają dziewczynę w ślepą uliczkę, stara się walczyć o siebie i żyć dalej, nie zważając na często ogarniające ją poczucie strachu i wstydu. Najmroczniejsza strona fabuły rozgrywa się w świecie metafizycznym – bliskich stylistyce horroru snach głównej bohaterki. W roli operatora znakomicie zadebiutował w obrazie aktor Dmitrij Goriewoj, znany m.in. z filmu „Gromozeka”.
W sekcji konkursowej zobaczymy jeszcze jeden bardzo udany debiut – „Martwe jaskółki” w reżyserii Natalii Pierszynej. Nowatorski thriller snujący chimeryczną opowieść z kikimorą, leszym i innymi ciemnymi mocami lasu w tle. Zaskakujące zwroty akcji, znakomite aktorstwo i mroczna, tajemnicza sceneria trzymają widza w napięciu do ostatnich kadrów.
Sekcję konkursową zamknie eksperymentalny obraz „Nu”, w którym w charakterze reżyserki i odtwórczyni głównej roli występuje Yang Ge - artystka realizująca się na wielu polach: w aktorstwie, malarstwie oraz muzyce. Film zdobył Specjalną Nagrodę Jury na MFF w Moskwie. Artystka nie tylko wymyśliła fabułę „Nu”, ale również zainwestowała w jej realizację prywatne środki, wpisując się w nurt niezależnego kina autorskiego. Obraz epatuje nagością i odważnymi scenami erotycznymi, co – zważywszy na tendencje we współczesnym kinie rosyjskim – można uznać za dość kontrowersyjne i świadczące o sporej odwadze autorki. Integralnymi elementami filmu są teledyski utworów muzycznych Yang Ge, a także jej intymne wyznania nakręcone telefonem komórkowym.
Harmonogram projekcji dostępny na: https://sputnikfestiwal.pl/2018/program
powrót