Aktualności

12. Sputnik rusza w Polskę

W najbliższy piątek – 7 grudnia - 12. Sputnik rozpoczyna filmową podróż po Polsce. Do marca 2019 roku zagramy m.in. we Wrocławiu, Szczecinie, Krakowie, Gdańsku, Chodzieży, Olsztynie, Lublinie, Bydgoszczy, Poznaniu, Skierniewicach, Płocku, Gliwicach, Białymstoku, Hajnówce, Opolu, Elblągu,Tarnowskich Górach, Toruniu i Namysłowie. W programie replik znajdą się najlepsze rosyjskie fabuły z Konkursu Głównego oraz Kalejdoskopu Nowego Kina, tytuły z bloku „Ale sztu(cz)ka!”, a także filmy familijne. Zapraszamy do kin!

Najmocniejszym punktem replikowego programu będzie zwycięzca Grand Prix w Konkursie Filmów Fabularnych 12. Sputnika - „Serce świata” Natalii Mieszczaninowej. Reżyserka „Kombinatu nadzieja”, współautorka scenariusza do „Arytmii” po raz kolejny stworzyła obraz, który przekonuje niezwykłą wiarygodnością postaci i dialogów. Mieszczaninowa, wywodząca się z dokumentalistyki, doskonale wie, jak zachowują się, poruszają i rozmawiają prawdziwi ludzie. To dokumentalne podejście sprawia, że przeżycia zupełnie obcych osób widz po chwili odbiera jak własne. W centrum fabuły „Serca świata” znajduje się ośrodek szkoleniowy dla psów myśliwskich, funkcjonujący na własnych, bardzo prostych i przejrzystych zasadach. Tego typu ośrodki są zakazane w większości krajów. Miejsce unikalne, idealnie obnaża wewnętrzny świat głównego bohatera Jegora, któremu o wiele łatwiej jest okazywać czułość i troskę zwierzętom niż ludziom.

W polskich miastach pokażemy również laureata III Nagrody 12. Sputnika – debiutancki obraz Władimira Bitokowa „Głębokie rzeki”. Jest to kameralna opowieść o rodzinie drwali z odległej kabardyjskiej wioski. Reżyser pochodzi z Nalczyka, stolicy Republiki Kabardyjsko-Bałkarskiej. „Głębokie rzeki” to pierwszy film w całości nakręcony w języku kabardyńskim. W filmie nie zobaczymy wielu profesjonalnych aktorów. Twórcy nie przeprowadzili typowego castingu, różnymi sposobami szukali ludzi podobnych do wykreowanych bohaterów. Bitokow jest uczniem Aleksandra Sokurowa i podkreśla jego ogromną rolę w swoim debiucie fabularnym. „Aleksander Nikołajewicz proponował wiele rozwiązań, pomysłów. Nie zgadzałem się ze wszystkimi, czasami poważnie się kłóciliśmy, ale tam, gdzie jego idee nie były sprzeczne z moją wizją filmu, zawsze słuchałem rad. Grzechem byłoby nie polegać na opinii osoby z tak dużym doświadczeniem i talentem” – puentuje reżyser.

W programie znalazł się także zwycięzca tegorocznej Nagrody Publiczności, zachwycający projekt filmowców-debiutantów - „Dwoje”. Zarówno dla reżysera Timofieja Żałnina, jak i pozostałej ekipy (aktorów, operatora, kompozytora) było to pierwsze zetknięcie z dużym planem filmowym. Projekt miał być swego rodzaju manifestem szeroko rozumianej wolności. Twórcy dostali od producentów pełną swobodę artystyczną. Aby ją wyrazić, podobnie jak bohaterowie filmu, musieli zmierzyć się z syberyjską srogą tajgą. Oszałamiająco piękne ujęcia, oddające wyższość przyrody nad małymi, ludzkimi problemami, a także akcja trzymająca w napięciu do ostatniej sceny sprawiają, że debiutancki projekt stał się dojrzałym, silnym głosem rosyjskich filmowców młodego pokolenia.

Wartym polecenia jest także najnowszy film Iwana I. Twierdowskiego „Podrzutki”, znanego ze znakomitych tytułów „Klasa specjalna” oraz „Zoologia”. Iwan I. Twierdowski jest jednym z najbardziej wyrazistych i oryginalnych młodych reżyserów w Rosji. „Podrzutki” jest swego rodzaju fantasmagorią opartą na współczesnych rosyjskich realiach. Ciężko jest jednoznacznie określić gatunek filmu, krytycy opisują go jako szyderczą przypowieść  o korupcji sądów i bezkarności służb mundurowych, komiks, dystopię czy karykaturę rzeczywistości.

Kolejnym replikowym tytułem będzie nowy obraz Michaiła Segała „Słonie mogą w piłkę grać”. Główny bohater, Dmitrij, jest niezwykle drobiazgowym, pedantycznym, odnoszącym sukcesy zawodowe managerem. Wyjazd w delegację do Odessy oraz spotkanie ze szkolnym kolegą rozpoczyna w jego życiu ciąg nietypowych relacji. Michaił Segał w charakterystyczny dla siebie sposób przeplata rzeczywistość z absurdem, tworząc kino oryginalne, zupełnie inne od tego, do czego przyzwyczajony jest widz. W efekcie „Słonie mogą w piłkę grać” zachwycają zaskakującą treścią w nieszablonowej formie.

Jednym z młodych, zdolnych reżyserów rosyjskich debiutujących w produkcji pełnometrażowej na 12. Sputniku był Igor Kagramanow. Na replikach zobaczycie dramat w jego reżyserii „Niech będzie Liza”, który porusza podobne wątki, co „Elena” czy „Niemiłość” Andrieja Zwiagincewa – temat trudnych relacji między dziećmi i rodzicami, konsekwencje nieokazywania uczuć, egoizmu jednych członków rodziny i zagubienia, osamotnienia drugich. To właśnie rodzinne konflikty bywają najbardziej dotkliwymi, bliscy ludzie mogą bowiem z jednakową siłą kochać i nienawidzić siebie nawzajem. W tym tkwi paradoks rodziny. W tym też Kagramanow odnalazł inspirację dla swojego obrazu. Oprócz przepięknej, niezwykle precyzyjnej pracy operatorskiej Iwana Ustinowa, należy także wyróżnić kompozycję muzyczną Olega Litwiszko, która w subtelny sposób buduje atmosferę filmu.

Z Kalejdoskopu Nowego Kina zaprezentujemy „Trenera” - reżyserski debiut gwiazdy rosyjskiego ekranu, Daniły Kozłowskiego, który wcielił się w filmie w tytułową rolę. Daniłę widzowie mogą kojarzyć z kreacji aktorskich w takich produkcjach, jak „DuchLess”, „Szpieg”, „Dubrowski”, „Załoga” czy „Matylda”. Piłkarz drużyny narodowej, Jurij Stolesznikow, po kardynalnym błędzie w ważnym meczu opuszcza kadrę, kończy karierę piłkarską i zostaje trenerem niewielkiej prowincjonalnej drużyny. To właśnie z tym klubem Stolesznikow będzie musiał dokonać niemożliwego - ponownie uwierzyć w siebie i w możliwości swoich podopiecznych.

„Legenda o Kołowracie” Dżanika Fajzijewa i Iwana Szurchowieckiego to głośna produkcja fantasy, która przenosi widzów do XIII-wiecznej, rozdrobnionej Rusi, wkrótce mającej paść na kolana przed władcą Złotej Ordy, Batu-chanem. Na spalonej ziemi zbroczonej krwią agresor nie spotyka na swojej drodze większego oporu i tylko jeden wojownik rzuca mu wyzwanie. Riazański rycerz Jewpatij Kołowrat staje na czele drużyny śmiałków, aby zemścić się za śmierć swojej ukochanej i cierpienia ojczystej ziemi.

W replikowym repertuarze znalazły się również 4 tytuły z sekcji „Ale sztu(cz)ka!”, będącej motywem przewodnim 12. Sputnika. Wśród nich zobaczymy 2 filmy braci Antona i Ilji Cziżykowych, znanych widzom z obrazu „Chłopak z naszego cmentarza”, który zdobył Nagrodę Publiczności na 9. Sputniku. Główna bohaterka „Animatora”, Anna Andriejewna, to wybitna aktorka, która rzadko liczy się ze zdaniem innych. U schyłku życia Anna zmienia się pod wpływem młodego, początkującego aktora Żeni. Swoją dobrodusznością, piękną grą na pianinie i pozytywnym nastawieniem do świata chłopak szybko zaskarbia sobie sympatię i zaufanie starszej kobiety. Anna poświęciła całe życie aktorstwu, lecz nie dało jej to szczęścia. Na końcu swojej drogi mogła jednak podzielić się swoim doświadczeniem, co pomogło jej także odnaleźć w sobie spokój i obdarzyć ciepłem drugiego człowieka.

Tytułowa bohaterka filmu „Lili” to z kolei artystka objazdowego cyrku, w której życiu nieoczekiwanie pojawia się pierwsza miłość. Zakochuje się ona w miejscowym mechaniku maszyn rolniczych, dwudziestopięcioletnim Lioni. Miłosne i życiowe perypetie bohaterów są ciasno związane z życiem cyrku.

„Sieć” Aleksandry Strielanej to przepięknie nakręcona historia z trudną miłością w tle. Do rybackiej wioski nad brzegiem Morza Białego przyjeżdża młody chłopak. Poszukuje dziewczyny, która nieoczekiwanie, bez pożegnania, zniknęła z jego życia. Jeden z miejscowych starców proponuje mu pomoc w odnalezieniu dziewczyny. Razem przyjdzie im zmierzyć się z surowym lasem na odległej, rosyjskiej Północy.

„Piter by Kasta” Aleksieja Soboliewa i Phila Lee składa się z czterech historii, opowiadających o Petersburgu oczami prostych chłopców, którzy wiele widzieli i przeżyli, pozostali jednak wierni swoim ideałom. Inspiracją do powstania filmu był Petersburg i muzyka z nowego albumu rosyjskiego zespołu hip-hopowego Kasta.

W wybranych miastach przypomnimy komedię fantastyczną „Mnich i demon” w reżyserii Nikołaja Dostala, komediodramat osadzony w wielkomiejskiej scenerii „Miejskie ptaszki” Julii Biełoj, a także „Rerberg i Tarkowski. Odwrotna strona Stalkera” w reżyserii Igora Majborody, będący częścią dokumentalnego cyklu, opowiadającego o kształtowaniu się twórczości i dramatycznym losie znanego operatora filmowego Georgija Rerberga.

Młodych widzów wraz z rodzicami zaprosimy na filmy familijne: wspomnianą już „Lili” Antona i Ilji Cziżykowych oraz „Zaklętego w smoka” Indara Dżendubajewa, opowiadającego o miłości księżnej Mirosławy i tajemniczego Armana.

Szczegółowy repertuar wszystkich miast znajdziecie na naszej stronie: https://sputnikfestiwal.pl/2018/repliki





sputnik

Dyrektor Festiwalu

Małgorzata Szlagowska-Skulska
malgorzata@ear.com.pl


BIURO

+48 22 523 41 18

Koordynator programowy

Roksana Pietruczanis
roksana@ear.com.pl

wisła